2006/12/30

Indian Christmas/Swieta po indyjsku

hmmm
some qoutes from India:
kilka cytatow z Indii:

1: In a fruit shop/W warzywniaku:

The saleswoman smokes/Sprzedawczyni pali...
Kamil: One big pineapple please.../Poprosze duzy ananas...
Saleswoman: Now???/Teraz???
Kamil: No, not now, I need for New Years Eve and for next Christmas/Nie, nie teraz, chce na Sylwestra i na nastepne swieta...

2: In a foodshop/W sklepie spozywczym

Kamil: half litre strawberry ice-cream please/Poprosze jeden pollitrowy lod truskawkowy...
Saleswoman: We have no ice-cream today, but we have tomatoes/ Nie may dzis lodow, ale mamy pomidory...

3: In a resstaurant/W restauracji

I came for a breakfast at 10 o clock/Przyszedlem na sniadanie ok. 10 rano

Kamil: I want to order rice with veg/Chcialbym zamowic ryz z warzywami
Waiter: Wedon't serve rice for breakfast/Nie serwujemy ryzu na sniadanie
Kamil: So, I want to order fruit salad/W takim razie wezme saladke owocowa
Waiter: Unfortunately our chef has gone to barber/Niestety nasz kucharz poszedl do fryzjera
I thought that waiter has made a language mistake, and he wanted to say that somebody has gone to shop for fruits (that quite common here :P).../Myslalem, ze kelner sie pomylil (ich angielski) i chcial powiedziec, ze ktos poszedl do sklepu po owoce (to dosc normalne tutaj :P)
So i asked/Wiec zapytalem:
Kamil: So what may I order?/ Wiec co moge zamowic?
Waiter: a tea?/herbate?

I don't remeber more, but India is really amazing and unexpextable/ Nie pamietam wiecej, ale Indie sa niesamowite i nieprzewidywalne :PPP

No comments: